Uczcili ofiary krwawych zajść z 1932 r.

W dniu 5 czerwca 2022 r., tak się również złożyło, że w dniu Święta Ludowego, Ludowcy z gminy Łapanów PSL i FML Powiat Bocheński oraz przedstawiciele władz gmina Łapanów na czele z wójtem Andrzejem Śliwą oraz przedstawicielami Rady Gminy: Celiną Jacewicz, Robertem Pietrasiem, Danielem Długoszem i Mariuszem Bukowskim w 90. rocznicę krwawych zajść, jakie wydarzyły się w okolicach Łapanowa w 1932 r., dokładnie 5 czerwca, złożyli kwiaty w miejscach upamiętniających te tragiczne wydarzenia. Miejsca te to pomnik w Wolicy i w rynku w Łapanowie.

W tym tragicznym dniu zorganizowano w Łapanowie między powiatowe Święto Ludowe, a na czele komitetu organizacyjnego stanął ówczesny prezes Stronnictwa Ludowego Bartłomiej Twaróg z Łapanowa. W tym czasie po przewrocie majowym trwała zażarta walka polityczna na szczeblu państwowym między sanacją a partiami opozycyjnymi o kształt Polski. Do głosu zaczęły dochodzić stronnictwa chłopskie, które zjednoczyły się na Kongresie w 1931 r. w jedno Stronnictwo Ludowe. Sanacja obawiając się, aby wiec w Łapanowie nie przerodził się w protest i bunt przeciw władzy, 2 dni przed planowaną manifestacją zakazała zgromadzenia. Organizatorzy nie byli w stanie odwołać zaplanowanych wcześniej obchodów. Wtedy to do zgromadzonych tłumów policja otworzyła ogień, w wyniku zajść zabitych zostało 7 chłopów, a kilkudziesięciu zostało rannych. Oczywiście strona rządowa zrzuciła odpowiedzialność za zaistniałe wypadki na chłopów, nie wspominając nawet o przyczynach i ogólnie panującej sytuacji na wsi, co spotkało się ze zrozumiałym powszechnym oburzeniem opinii publicznej. Wypadki łapanowskie odbiły się szerokim echem w całym kraju, a pacyfikacja przeprowadzona przez policję wcale nie osiągnęła zamierzonego celu, tj. uspokojenia ludności. Były one kolejnym czynnikiem decydującym o spadku zaufania do rządu i jego polityki. 26 czerwca 1933 r. odbyły się w całej Polsce wiece i manifestacje poświęcone pamięci ofiar Lubli i Łapanowa, podczas których uchwalano rezolucje potępiające postępowanie policji i obarczające odpowiedzialnością za ofiary władze sanacyjne. W przemówieniach powracano do krwawych wydarzeń w Łapanowie. Przelana krew chłopska stała się elementem cementującym Stronnictwo Ludowe i mobilizującym do zdecydowanej walki z niesprawiedliwością społeczną. Mimo upływu 90. lat od tych tragicznych wydarzeń My mieszkańcy Gminy Łapanów nadal pamiętamy o ofiarach tamtych dni, a także o wartościach, za które nasi przodkowie oddali życie.

Niech tamte dni będą przestrogą dla przyszłych pokoleń, a wyryte na pomniku słowa Wincentego Witosa „…Krzywda i niesprawiedliwość powodują zemstę, tworzą anarchię, podkopują powagę Państwa i jego instytucji…” przypominają nam, że niepodległość i zdobycze demokracji nie są nam dane na zawsze. Czego przykładem jest zawiła i tragiczna historia Polski.

Ryszard Drożdżak